Literatura epok dawnych nie należy do najłatwiejszych. Jest jednak ważna, gdyż pozwala nam poznać tradycję, wprowadza nas też w krąg uniwersalnych wartości i ponadczasowej problematyki. Aby jednak nie została jedynie archaicznym, choć szacownym zabytkiem, warto próbować odczytać ją na nowo.
Dziś z arcytrudnym językowo tekstem Pieśni o spustoszeniu Podola Jana Kochanowskiego zmierzyła się klasa 1a. Zaprezentowała przemówienia będące współczesną parafrazą lub swobodną interpretacją tego utworu. Uczennice oraz uczniowie 1a pokazali, że renesansowa pieśń o tematyce obywatelskiej i patriotycznej jest zaskakująco aktualna. Słuchaliśmy apelu o opodatkowanie się na rzecz wojska, ironicznej zachęty do bycia mądrym przed szkodą, zachęty do obywatelskiej aktywności i wyciągania wniosków z porażek.
Choć wrażliwość człowieka żyjącego w XXI wieku jest już inna, zmieniły się też realia i język retoryki (choć z tym bywa różnie, niestety…), wiele myśli w Pieśni o spustoszeniu Podola brzmi zaskakująco aktualnie.
Tekst: Katarzyna Nogły
Zdjęcie: Barbara Leftih